Nie tak wyobrażali sobie sobotnie spotkanie kibice Stali Pleszew. W meczu 9. kolejki kaliskiej klasy okręgowej pleszewianie przegrali na własnym stadionie z KS Opatówek 0:3 (0:1).
To nie był udany występ naszej drużyny. Od pierwszych minut goście wyglądali pewniej i częściej utrzymywali się przy piłce, natomiast Stal miała spore problemy z kreowaniem sytuacji ofensywnych. W pierwszej połowie rywale wykorzystali jedną z nielicznych okazji, obejmując prowadzenie po składnej akcji zakończonej celnym strzałem.
Po przerwie żółto-niebiescy próbowali odwrócić losy meczu, jednak tego dnia brakowało pomysłu i dokładności w grze ofensywnej. Uderzeń na bramkę było jak na lekarstwo, a z każdą minutą coraz większą przewagę uzyskiwał zespół z Opatówka, który dołożył dwa kolejne trafienia i zasłużenie wywiózł z Pleszewa komplet punktów.
Dla Stali to spotkanie powinno być sygnałem do mobilizacji przed kolejnymi meczami – potencjał zespołu jest duży, ale w sobotnie popołudnie nie udało się go pokazać na boisku.
Okazja do rehabilitacji już w środę, gdzie rozegrane zostanie zaległe spotkanie z KS Rogaszyce.
Stal Pleszew – KS Opatówek 0:3 (0:1)
Fot. jardersport








