Teatr jednego aktora (Stal Pleszew - Grom Wolsztyn 1:4)
Dzisiejsze spotkanie ligowe, będące dla Stali inauguracją rozgrywek ligowych w rundzie wiosennej, można określić mianem teatru jednego aktora. Tym aktorem był zespół Gromu Wolsztyn i ich piłkarz Krzysztof Piosik, który strzelił dla własnego zespołu aż trzy bramki. Porażka Stali boli tym bardziej, że w 21. minucie prowadziliśmy 1:0 i od tego momentu graliśmy w przewadze jednego zawodnika.
Od samego początku zespół z Wolszyna grał bardziej dojrzałą piłkę i to on dominował na boisku. Pierwszą groźną akcję Stal skonstruowała w 18. minucie gry. Krystian Benuszak zagrał piłkę wzdłuż linii bramkowej, doszedł do niej Tomasz Rozmarynowski, który podał dalej do Macieja Kuleczki. Niestety jego strzał został zablokowany prze obrońcę Gromu. We wspomnianej na wstępie 21. minucie gry błąd popełnił obrońca Gromu, który niecelnie podał piłkę do swojego bramkarza. Do piłki dobiegł Benuszak, ale został sfaulowany przez goalkeepera gości. Jako, że przewinienie miało miejsce w polu karnym, sędzia spotkania Michał Zawartka, nie ma innego wyjścia, jak pokazać czerwony kartonik bramkarzowi i podyktować rzut karny dla Pleszewa. Jedenastkę na bramkę i prowadzenie dla Stali zamienił sam poszkodowany. Pleszewianie, mimo przewagi jednego piłkarza, długo nie cieszyli się z prowadzenia. Już w 27. minucie Krzysztof Piosik wyszedł sam na sam z Bartoszem Musiołem i strzelił pewnie obok młodego pleszewskiego bramkarza. Bartosz Musioł zrehabilitował się trzy minuty później, doskonale broniąc główkę Bogumiła Maika, po rzucie rożnym. Przed przerwą mieliśmy jeszcze okazję na odzyskanie prowadzenia, ale Dawid Piestrzyński, w sytuacji jeden na jeden z Dawidem Wlekłym, nie trafił w światło bramki.
Po zamianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Stal stworzyła kilka groźnych sytuacji, jak chociażby te z 56 i 66 minuty, kiedy strzały na bramkę oddał Łukasz Bandosz (pierwsza akcja po zagraniu od Marcina Chwiłkowskiego skończyła się na wolsztyńskim bramkarzu, w drugiej, po zagraniu od Macieja Kuleczki, Benuszak strzelił niecelnie). Bramki strzelali jednak tylko goście. W 73. minucie Musioł w polu karnym sfaulował Piosika, sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Przemysław Śpiączka. Dwie minuty później jest już 3:1 dla Gromu, po indywidualnej akcji Piosika, a w 80. minucie ten sam zawodnik, w podobnych okolicznościach, ustalił wynik spotkania na 4:1.
Pleszewianie przegrywają pierwsze i do tego bardzo ważne spotkanie. W kolejnym spotkaniu ligowym, w którym nasz zespół zmierzy się u siebie z Kasztelanią Brudzew, Stal nie może sobie pozwolić na porażkę. Mecz odbędzie się w następną niedzielę tj. 25 marca, o godz. 15.00 na stadionie miejskim w Pleszewie.
Skład Stal Pleszew: Bartosz Musioł, Robert Zaworski, Paweł Wasielewski (7’ Maciej Kuleczka), Tomasz Rozmarynowski, Mikołaj Kołaczyk, Marcin Chwiłkowski (62’ Tomasz Zawada), Szymon Łyskawka (74’ Mateusz Raczyk), Bartosz Chmiel, Dawid Piestrzyński, Łukasz Bandosz (82’ Dawid Bilski), Krystian Benuszak
Skład Grom Wolsztyn: Paweł Kotlarski, Albert Śmieszek (84’ Mateusz Dąbrowski), Andrzej Biniakowski, Bogumił Maik (82’Jędrzej Zwirn), Sławomir Pukacki, Hubert Szabel, Adam Maruszewski (21’ Dawid Wlekły), Adrian Gracz (62’ Krzysztof Cierniak), Bartosz Świrszcz, Przemysław Śpiączka, Krzysztof Piosik
1:4 |
- 1:0 (21 min) - Krystian Benuszak
- 1:1 (27 min) - Krzysztof Piosik
- 1:2 (73 min) - Przemysław Śpiączka
- 1:3 (75 min) - Krzysztof Piosik
- 1:4 (80 min) - Krzysztof Piosik
- Bartosz Musioł
- Maciej Kuleczka
- Bogumił Maik
- Paweł Kotlarski
KOMENTARZE:
Po ostatniej kontroli numerów IP kto, na kogo napisał postanawiamy je ukryć (gł. dlatego, że numery IP przy radiowym dostępie do Internetu mogą się powtarzać, z kolei Neostrada itp oferują zmienne IP, a nie chcemy doprowadzać do niepotrzebnych kłótni). Jednocześnie informujemy, że administratorzy nadal mają dokładny wgląd w adresy komputerów każdego autora, dlatego w przypadku naruszenia zasad moralnych będziemy wyciągać z tego konsekwencje.
Jeśli nie masz konta w serwisie załóż je.