Kolejny mecz bez porażki! (Stal Pleszew - LKS Ślesin 1:1)
Dziś pleszewianie zagrali kolejne spotkanie o przysłowiowe „sześć punktów”. Tym razem przeciwnikiem Stali był zespół LKS-u Ślesin, również walczący o utrzymanie się w IV ligowych rozgrywkach. Spotkanie zakończyło się remisem, w związku z czym pleszewianie mają już tylko czysto matematyczne szanse na pozostanie na aktualnym poziomie rozgrywek. Do końca sezonu jeszcze siedem kolejek ligowych, czyli 21 punktów do zdobycia. Stal, aby utrzymać się wśród czwartoligowców musiałaby wygrać około pięciu z tych meczów.
Pleszewianie dobrze rozpoczęli dzisiejsze spotkanie i już w pierwszej minucie mogli objąć prowadzenie. W pole karne wbiegł z piłką Łukasz Bandosz, który został faulowany przez bramkarza gości, Tomasza Roszyka. Sędzia główny pozostał jednak niewzruszony wobec faulu goalkeepera gości i nie odgwizdał przewinienia. Ślesinianie wraz z upływem minut, zaczęli coraz śmielej atakować pleszewską bramkę, a spustoszenie w naszym polu karnym siały rzuty rożne i stałe fragmenty gry. W 8. minucie z ostrego kąta strzelił Łukasz Pietrzak, jednak na posterunku był bramkarz Stali, Bartosz Musiał. W 35. minucie błąd popełnili obrońcy Stali i za krótko wybili piłkę. Przejął ją Krzysztof Siedlecki, wbiegł w pole karne i płaskim strzałem pokonał Musioła. Goście zasłużenie objęli prowadzenie. Dwie minuty później mieliśmy okazję na wyrównanie. Prawą stroną boiska urwał się obrońcom Marcin Chwiłkowski, który dośrodkował płaską piłkę w pole karne. Do dośrodkowania doszedł Łukasz Bandosz, jednak jego strzał obronił Roszyk.
W przerwie trener Sylwin Donart dokonał zmiany w szeregach naszych zawodników i wprowadził na boisko Tomasza Zawadę, który dwie minuty po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę spotkania wykorzystał błąd Roszyka i obrońców gości i strzelił bramkę wyrównującą. Ślesinianie kontynuowali swoją taktykę opartą na stałych fragmentach gry. Ostro bite w pole karne piłki były nie lada zagrożeniem dla naszego zespołu, na szczęście znakomicie w bramce spisywał się Bartosz Musioł (warto odnotować m.in. jego interwencję w 61. minucie gry, kiedy to obronił groźny strzał z rzutu wolnego z 25. metrów). W 75. minucie meczu Zawada sprytnym uderzeniem starał się zaskoczyć Roszyka, jednak ten przeniósł piłkę nad poprzeczką. Minutę później Łukasz Jańczak z ostrego kąta starał się zaskoczyć Roszyka, jednak ten wybił piłkę na rzut różny. Do końca spotkania piłkarze obu drużyn walczyli o objęcie prowadzenia i zdobycie kompletu punktów. Żadnemu z zespołów nie udało się jednak przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.
Skład Stal Pleszew: Bartosz Musioł, Paweł Wasielewski, Mikołaj Kołaczyk, Tomasz Rozmarynowski, Dawid Piestrzyński, Marcin Chwiłkowski, Łukasz Jańczak, Mateusz Zaworski (46’ Tomasz Zawada), Szymon Łyskawka, Łukasz Bandosz (89’ Dawid Bilski), Mateusz Raczyk
Skład LKS Ślesin: Tomasz Roszyk, Jakub Koszela, Krystian Andrzejczak, Robert Lenart, Błażej Podziński, Kamil Skolmowski, Dawid Jarka, Łukasz Gościmski, Łukasz Pietrzak, Łukasz Kujawa, Krzysztof Siedlecki
1:1 |
- 0:1 (35 min) - Krzysztof Siedlecki
- 1:1 (47 min) - Tomasz Zawada
- Mateusz Zaworski
- Łukasz Bandosz
- Bartosz Musioł
- Tomasz Rozmarynowski
- Dawid Jarka
- Krzysztof Siedlecki
- Łukasz Gościmski
- Łukasz Knypiński
- Olga Pietrzykowska
- Jarosław Bulczyński
KOMENTARZE:
Po ostatniej kontroli numerów IP kto, na kogo napisał postanawiamy je ukryć (gł. dlatego, że numery IP przy radiowym dostępie do Internetu mogą się powtarzać, z kolei Neostrada itp oferują zmienne IP, a nie chcemy doprowadzać do niepotrzebnych kłótni). Jednocześnie informujemy, że administratorzy nadal mają dokładny wgląd w adresy komputerów każdego autora, dlatego w przypadku naruszenia zasad moralnych będziemy wyciągać z tego konsekwencje.
Jeśli nie masz konta w serwisie załóż je.