Zasłużone zwycięstwo!!! (LKS Gołuchów - Stal BS Pleszew 0-8).

przejdź do galerii

W sobotę 28 kwietnia 2012 r. młodzicy młodsi Stali BS Pleszew rozegrali swój kolejny mecz ligowy, tym razem w Gołuchowie z tamtejszym LKS-em.

Od pierwszego gwizdka sędziego młodzi piłkarze Stali ruszyli do zdecydowanych ataków na bramkę przeciwników. Pierwszą okazję do zdobycia gola stworzyli sobie już w drugiej minucie meczu. Po rzucie rożnym i zamieszaniu pod bramką gospodarzy piłka trafiła pod nogi Piotra Wleklińskiego, ale jego strzał był niecelny. Już trzy minuty później Stal objęła jednak prowadzenie. Szymon Rudziński dośrodkował piłkę z rzutu rożnego wprost do Mateusza Niewiady, który strzałem głową zdobył pierwszego gola.

Po wznowieniu gry na bramkę gospodarzy suną kolejne groźne ataki. Swoje okazje do zdobycia gola mięli Patryk Remus i Bartłomiej Bąkowski. Ich strzały były jednak, albo niecelne, albo zbyt słabe by zaskoczyć bramkarza gospodarzy. W 13 minucie meczu padła druga bramka dla Stali. Szymon Rudziński wykonał rzut rożny tak umiejętnie, że piłka po nodze gołuchowskiego obrońcy wpadła do bramki. Cztery minuty później miała miejsce kolejna groźna akcja gości. Przeprowadził ją Mateusz Niewiada, który prawą stroną boiska minął najpierw jednego, potem drugiego zawodnika gospodarzy i dopiero trzeciemu udało się przerwać tę akcję faulem. Rzut wolny wykonywał Bartłomiej Bąkowski, ale jego strzał z około 18 metrów nie znalazł drogi do bramki. W 22 minucie meczu prostopadłym podaniem z głębi pola popisał się Szymon Rudziński. Wychodzący na czystą pozycję Bartłomiej Bąkowski ruszył jednak troszeczkę za wcześnie i sędzia odgwizdał spalonego. W ostatniej minucie pierwszej połowy Szymon Rudziński przeprowadził kolejną wspaniałą akcję. Minął najpierw jednego z zawodników gospodarzy po czym kilkunastometrowym podaniem otworzył drogę do bramki Patrykowi Remusowi. Ten pokonał bramkarza strzałem z pierwszej piłki podwyższając wynik meczu na 3-0. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza połowa tego spotkania.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, a gra toczyła się głównie na połowie gospodarzy. Już w pierwszej minucie po wznowieniu gry atakujący na bramkę gołuchowian Patryk Remus został sfaulowany. Do wykonania rzutu wolnego podszedł Szymon Rudziński i posłał piłkę wprost do Mateusza Niewiady. Ten zgrywa ją głową do Jakuba Madalińskiego, który strzela na bramkę. Strzał ten blokują obrońcy. Nie udaje im się to w 28 minucie meczu, kiedy Bartłomiej Bąkowski dostaje piłkę w polu karnym i płaskim, precyzyjnym strzałem przy słupku z około 14 metrów po raz czwarty pokonuje bramkarza LKS-u. Dwie minuty później młodzi piłkarze Stali przeprowadzili składną akcję lewą stroną boiska. Patryk Wojciechowski podaje wzdłuż linii bocznej do wychodzącego na pozycję Jakuba Madalińskiego, ten ogrywa jednego z obrońców i podaje do Patryka Remusa, który zdobywa swoją drugą, a dla Stali piątą już bramkę. Chwilę po wznowieniu gry goście znowu przejmują piłkę w środku pola i ruszają z kolejną akcją na bramkę gospodarzy. Szymon Rudziński podaje do Piotra Wleklińskiego, który oddaje ją na piąty metr do Bartłomieja Bąkowskiego. Obrońcą udaje się ją jednak wybić na rzut różny. W 33 minucie meczu Piotr Wlekliński, po podaniu od Szymona Kozłowskiego, podwyższa wynik spotkania na 6-0 dla Stali ładnym strzałem pokonując bramkarza LKS-u. Mimo kilku groźnych sytuacji na kolejną bramkę pleszewian trzeba było poczekać do 40 minuty meczu. Wtedy to po kolejnym rzucie wolnym wykonywanym przez Szymona Rudzińskiego piłkę w polu karnym dostaje Mateusz Niewiada. Spokojnie ją sobie przyjmuje, mija obrońcę i strzela z około 6 metrów nad interweniującym bramkarzem LKS-u. Cztery minuty później gospodarze przeprowadzili jedną ze swoich nielicznych akcji. Wybita przez obrońców piłka mija ustawioną niemal na linii środkowej pleszewską defensywę i spada pod nogi wychodzącego na czystą pozycję napastnika gospodarzy. Gol jednak nie pada, ponieważ zawodnik LKS-u został zablokowany przez wracającego za nim Samuela Minogę, który uniemożliwił mu oddanie strzału, a piłkę spokojnie złapał bramkarz Stali. W 47 minucie meczu miała miejsce kolejna ciekawa akcja pleszewian. Mateusz Niewiada ruszył prawą stroną boiska, ale nie udało mu się dokładnie podać do świetnie wychodzących środkiem na pozycję Piotra Wleklińskiego i Krzysztofa Rucińskiego. W odpowiedzi Gołuchów przeprowadza swoją akcję. Jej efektem jest rzut wolny wykonywany niemal z bocznej linii pola karnego. Bramki gospodarzom nie udaje się jednak zdobyć ponieważ dośrodkowaną pod bramkę piłkę wybijają pleszewscy obrońcy. W 49 minucie meczu ponownie daje o sobie znać dwójka pleszewian Szymon Rudziński – Mateusz Niewiada. Pierwszy podaje, drugi strzela i zdobywa już trzeciego swojego gola ustalając wynik spotkania. Chwilę przed ostatnim gwizdkiem sędziego swoją bramkę mógł jeszcze strzelić Mikołaj Karbowski, ale jego strzał obronił gołuchowski bramkarz. Ostatecznie po bardzo dobrym meczu piłkarze Stali BS Pleszew pokonali LKS Gołuchów 8-0.

Kolejny swój mecz młodzicy młodsi Stali rozegrają już w najbliższy wtorek, 1 maja o godzinie 11.00 goszcząc na własnym stadionie GKS Żerków. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na ten mecz. Emocji na pewno nie zabraknie!!!

Skład LKS Gołuchów:

Skład Stal BS Pleszew: Jakub Kujawa, Samuel Minoga, Szymon Kozłowski, Patryk Wojciechowski, Adam Zacharczuk, Szymon Rudziński, Mateusz Niewiada, Jakub Madaliński, Patryk Remus, Piotr Wlekliński, Adam Skorczyk, Kacper Kałużny, Kamil Kałużny, Bartłomiej Bąkowski, Maciej Bielawny, Krzysztof Ruciński, Mikołaj Karbowski.

0:8

FOTOGALERIA:

Komentuj na FACEBOOKu