„Z piekła do nieba” Stal Pleszew - Pogoń Trębaczów 2:1 (0:0)
Takim tytułem należy nazwać dzisiejsze spotkanie pomiędzy Stalą Pleszew, a zespołem Pogoni Trębaczów. Piłkarze gości już myśleli o zdobyciu trzech punków prowadząc w tym spotkaniu, a karta odwróciła się w 86’ gdzie w polu karny faulowany był Krystian Benuszak i sędzia spotkania Dariusz Smolarek podyktował rzut karny. Już w doliczonym czasie gry w 92’ piłkę ręką w polu karny zagrywa Paweł Kozłowski, piłka zmienia tor lotu i ponownie sędzia dyktuje rzut karny, gdzie na bramkę zamienia ten fragment gry Benuszak i doprowadza do euforii zgromadzonych kibiców.
Spotkanie to zaczęło się od tzw. badania przeciwnika i na co kogo stać, pierwsi bramce Arkadiusza Pawłowicza zagrozili gospodarze, gdzie w 7’ strzałem z linii pola karnego popisał się Krystian Benuszak. Minutę później, to goście z Trębaczowa powinni w tym spotkaniu prowadzić strzał Roberta Ignasiaka z ostrego kąta trafia w słupek bramki Andrzeja Latańskiego. W 18’ ponownie czujność Latańskiego sprawdził Ignasiak. Tomasz Zawada sprawdził czujność, Pawłowicza w 28’ strzałem z 16 metra. Dwie minuty później Benuszak z dystansu doskonale broni Pawłowicz. Jeszcze w końcówce piłkarze gości mogli strzelić bramkę jednak doskonale spisywał się Latański i defensywa Stali. Po zmianie stron, gospodarze byli chyba jeszcze w szatni i przysnęli i w 46’ doskonałe podanie z lewej strony Przemysława Cecoty, wykorzystał Ignasiak, który dał prowadzenie przyjezdnym. Pleszewianie grali ospale, ich akcje były bez polotu i notowali dużo strat piłki w środkowej części boiska, co skutkowało groźnymi kontrami zespołu Pogoni. W 60’ Zawada przedłuża dośrodkowanie z prawej strony Mikołaja Kołaczyka do Benuszaka ten jednak strzela mocno nie celnie nad bramką Pawłowicza. W 72’ powinno być 2:0 dla przyjezdnych, na murawie poślizgnął się Jacek Majkowski, piłkę przejął Cecota jednak przegrał pojedynek z „dinozaurem” Latańskim. Minutę później ponownie Cecota strzela po dośrodkowaniu głową jednak nad bramką. Od tego momentu pleszewianie jakby włączyli dodatkowy bieg i zaczęło im zależeć na zwycięstwie. Do wyrównania powinien doprowadzić Rafał Lewera, jednak nie czysto trafił w piłkę i ta wyszła na rzut autowy. Cała akcja była na 5 metrze, minutę później ponownie Lewera tym razem głową, nie trafia w światło bramki Pawłowicza. Nastąpiła 86’ w pole karne wbiegł Benuszak, który został ścięty z nóg przez Pawła Piekarskiego. Sędzia spotkanie nie mógł podjąć innej decyzji jak pokazanie na „wapno”, do piłki podszedł sam poszkodowany. Benuszak doprowadza do wyrównania, jednak Pawłowicz miał tą piłkę na rękach, ale strzał był na tyle mocny, że przegiął ręce Pawłowicza, piłka wpadła do siatki i zrobił się wynik remisowy. Pleszewianie poszli za ciosem i już dwie minuty później strzałem z woleja popisał się Łukasz Jańczak, jednak najwyższym kunsztem bramkarskim popisał się Pawłowicz. Sędzia spotkania Dariusz Smolarek doliczył do regulaminowego czasu trzy minuty. Już w doliczonym czasie gry po wrzucie piłki z autu przez Bandosza, piłkę ręką dotyka Paweł Kozłowski, tak zmienia tor lotu, a sędziemu nie pozostaje nic innego jak podyktować drugi rzut karny, który na bramkę ponownie zamienił Benuszak. Tym razem bramkarz Pogoni Trębaczów, nie wyczuł intencji strzelca. Pleszewianie dziś pokazali charakter, wolę walki i chęć odniesienia kolejnego zwycięstwa, jeszcze za tydzień piłkarze Stali będą mieli kolejną okazję do zdobycia ligowych punktów. W Pleszewie zawita zespół LKS Jankowy 1968 w składzie z byłymi piłkarzami Stali, Damianem Wnukiem i Marcinem Czajczyńskim.
Skład Stal Pleszew: Andrzej Latański, Mateusz Raczyk, Tomasz Zawada, Łukasz Jańczak, Jacek Majkowski, Mikołaj Kołaczyk, Maciej Ostapowicz (60’ Dawid Bilski), Łukasz Bandosz, Tomasz Galant, Rafał Lewera, Krystian Benuszak
Skład Pogoń Trębaczów: Arkadiusz Pawłowicz, Paweł Kozłowski, Łukasz Kromka, Szymon Piekarski, Paweł Piekarski, Przemysław Cecota, Patryk Ignasiak, Robert Ignasiak, Robert Krawczyk, Błażej Ostry, Arkadiusz Zapolny (84’ Kamil Ignasiak)
2:1 |
- 0:1 (46 min) - Robert Ignasiak
- 1:1 (86 min) - Krystian Benuszak
- 2:1 (90 min) - Krystian Benuszak
- Łukasz Jańczak
- Mikołaj Kołaczyk
- Krystian Benuszak
- Patryk Ignasiak
- Paweł Kozłowski
- Paweł Kozłowski
- Paweł Kozłowski
- Dariusz Smolarek
- Jacek Nowak
- Rafał Żubrowski
KOMENTARZE:
Po ostatniej kontroli numerów IP kto, na kogo napisał postanawiamy je ukryć (gł. dlatego, że numery IP przy radiowym dostępie do Internetu mogą się powtarzać, z kolei Neostrada itp oferują zmienne IP, a nie chcemy doprowadzać do niepotrzebnych kłótni). Jednocześnie informujemy, że administratorzy nadal mają dokładny wgląd w adresy komputerów każdego autora, dlatego w przypadku naruszenia zasad moralnych będziemy wyciągać z tego konsekwencje.
Jeśli nie masz konta w serwisie załóż je.