Wywiad z prezesem Tomaszem Zawadą do Gazety Pleszewskiej
Jak z perspektywy prezesa ocenić można rundę jesienną w wykonaniu zespołu Stali Pleszew?
Początek rundy mieliśmy bardzo udany, ale niedosyt jednak pozostał. Byliśmy zespołem z czołówki tabeli. Jednak z początkiem października przyszedł kryzys i na pięć spotkań wygraliśmy tylko jedno. Na naszą słabszą dyspozycje wpływ miało wiele czynników. Trzeba pamiętać, że zespół składa się przede wszystkim z młodych zawodników, którzy w tym okresie rozpoczynają studia co spowodowało pewną dezorganizację, brak zgrania i spadek formy.
Czy w rundzie jesiennej można mówić o odkryciu? Czy któryś z zawodników zasłużył na specjalnie wyróżnienie mimo, że piłka nożna jest grą zespołową?
Piłka nożna to gra zespołowa i ciężko wyróżniać poszczególnych zawodników. Dla mnie to też niekomfortowa sytuacja, bo gram razem z chłopakami na boisku. Powiem tak, doświadczeni zawodnicy grają na swoim wysokim poziomie. Mnie natomiast cieszy fakt, że młodsi chłopacy z roczników poniżej ‘94 grają coraz lepiej i bez żadnych problemów wkomponowali się w zespół.
Czy aktualne miejsce w tabeli odzwierciedla rzeczywistą siłę i pozycję Stali? Czy zespół stać na więcej?
Zespół stać zdecydowanie na więcej. Mecz z aktualnym liderem Białym Orłem Koźmin Wlkp. pokazał, że możemy grać z lepszymi zespołami jak równy z równym. Gdybyśmy mieli więcej szczęścia to moglibyśmy to spotkanie wygrać. Nasz zespół jest jednym z najmłodszych, o ile nie najmłodszym zespołem w lidze i składa się głównie z wychowanków. Mam nadzieję, że z rundy na rundę będzie coraz lepiej.
Czy w czasie trwania rundy jesiennej była porażka z którą dla grającego prezesa było najtrudniej się pogodzić?
Właśnie ta przegrana, o której wspomniałem z Białym Orłem Koźmin Wlkp. W tym meczu straciliśmy bramkę na 1-0 po głupim błędzie naszego obrońcy, później nie wykorzystaliśmy rzutu karnego oraz kilku dogodnych sytuacji. Gdybyśmy wygrali ten mecz z pewnością dodałby nam wiary we własne umiejętności, a rundę zakończylibyśmy na wyższym miejscu, z mniejszą stratą do lidera.
Jak na tle seniorskiej kadry prezentują się drużyny młodzieżowe w które bardzo mocno inwestuje piłkarska Stal?
Zgadza się mocno inwestujemy w szkolenie młodzieży, aktualnie szkolimy ponad 150 zawodników w pięciu drużynach. Mamy zespół w Wielkopolskiej Lidze Juniorów Młodszych. Jest to nasza dodatkowa inwestycja, która z pewnością zwróci się w przyszłości. Myślę, że doczekaliśmy się w końcu takich czasów, gdzie co sezon do seniorskiej kadry będzie włączanych dwóch, trzech świetnie wyszkolonych wychowanków.
Wraz z nowym rokiem rozpoczynają się przygotowania do rundy jesiennej. Jak one obecnie wyglądają i nad czym piłkarze obecnie pracują?
Aktualnie trenujemy 3 razy w tygodniu na hali przy ZST Pleszew plus w weekend rozgrywamy sparing na sztucznym boisku. Trenujemy obecnie głównie siłę i wytrzymałość. Na technikę i taktykę przyjdzie czas, gdy wyjdziemy na boisko. Jestem spokojny o to, że trener Adrian Popławski odpowiednio przygotuje zespół do rundy wiosennej.
Jak wyglądają finanse klubu? Czy jest jakaś szansa na pozyskanie nowych sponsorów i czy kwota dotacji przyznana przez miasto jest w pełni satysfakcjonująca?
Finanse klubu wyglądają zdecydowanie lepiej niż gdy obejmowałem funkcję prezesa 2,5 roku temu. Aktualnie wszystko płacone jest na bieżąco. Jeśli chodzi o drużynę seniorską nie ukrywam, że w pozyskiwaniu pieniędzy i w bieżących sprawach bardzo pomaga mi Adrian Popławski. Nie zmienia to faktu, że ciągle staramy się o dodatkowe wsparcie oraz nowych sponsorów. Nie znamy jeszcze wysokości wsparcia drużyny seniorskiej ze strony Urzędu Miasta w roku 2014.
Stal Plesze działa nie tylko na niwie piłkarskiej, ale szerokim echem odbijają się również wasze działania marketingowe. Czy w rundzie wiosennej szykujecie „coś” specjalnego?
Mamy kolejne pomysły, jeden z nich ruszy w ciągu najbliższych tygodni na naszej klubowej stronie internetowej, który umożliwi proste i wygodne wsparcie przez darczyńców naszego klubu z wykorzystaniem płatności elektronicznych PayU. W tej rundzie na pewno skorzystamy już z pomysłów, które „wypaliły” w poprzedniej rundzie tj. sprzedaż cegiełek na rzecz klubu podczas meczu.
Jakie plany na przyszłość ma Stal Pleszew?
Chcemy w przeciągu 2 lat awansować do IV ligi, a następnie zająć w niej jak najwyższe miejsce. Kolejny istotny dla nas krok to posiadanie dwóch drużyny w Wielkopolskich Ligach Juniorów. Chcemy stworzyć młodzieży warunki do jeszcze lepszego rozwoju oraz możliwości zdobycia cennego doświadczenia, by po przejściu do drużyny seniorskiej zawodnicy byli gotowi do gry na jak najwyższym poziomie. Na takie projekty potrzebujemy stabilnego budżetu na poziomie 200.000 złotych. Wierzę, że jeśli cała Rodzina piłkarskiej Stali Pleszew będzie ciężko wspólnie pracować, uda nam się osiągnąć założony plan.
Autor: Piotr Fehler - Gazeta Pleszewska
KOMENTARZE:
Po ostatniej kontroli numerów IP kto, na kogo napisał postanawiamy je ukryć (gł. dlatego, że numery IP przy radiowym dostępie do Internetu mogą się powtarzać, z kolei Neostrada itp oferują zmienne IP, a nie chcemy doprowadzać do niepotrzebnych kłótni). Jednocześnie informujemy, że administratorzy nadal mają dokładny wgląd w adresy komputerów każdego autora, dlatego w przypadku naruszenia zasad moralnych będziemy wyciągać z tego konsekwencje.
Jeśli nie masz konta w serwisie załóż je.