Szczęściu trzeba pomóc. Piast Czekanów - Stal Pleszew 1:2 (0:0)

przejdź do galerii

Dzisiejsze spotkanie pomiędzy zespołem Piasta Czekanów, a Stalą Pleszew, jak należało się spodziewać nie należało do łatwych pojedynków. W myśl zasady „bij mistrza” i tak właśnie podeszli do tego spotkania piłkarze Piasta, którzy zamurowali się na własnej połowie i wyprowadzali bardzo groźne kontrataki, jednak nie mogli trafić do bramki pleszewskiej, a gdy już udało się im trafić w bramce to doskonale bronił golkiper Stali, Krzysztof Śledzianowski.

W 3’ piłkarze gospodarzy powinni objąć prowadzenie w tym spotkaniu, jednak Daniel Schulz, wyszedł sam na sam z golkiperem Stali, Śledzianowskim, jednak nie trafił w światło bramki. W 10’ rzut z autu dla zespołu, Stal, piłkę głową przedłuża, Jacek Majkowski, jednak uderzenie głową Szymona Kieliszewskiego nie trafia w światło bramki a uderzenie było z dwóch metrów. W 15’ na uderzenie z dystansu zdecydował się Schulz, które broni Śledzianowski. W 24’ to pleszewianie powinni objąć prowadzenie w tym spotkaniu po uderzeniu z 16 metrów Szymona Kieliszewskiego w poprzeczkę, a piłka wyszła w pole gry, w 27’ Bartłomiej Jajko zdecydował się na uderzenie z dystansu, jednak doskonale to uderzenie broni golkiper Stali. Do zakończenie pierwszej odsłony spotkania gra toczyła się głównie w środku pola i żaden z zespołów nie stworzył sobie sytuacji strzeleckiej.

Po zmianie stron na murawie pojawił się całkiem odmieniony zespół Stali Pleszew, który dominował na murawie i co chwilę stwarzał sobie sytuacje strzeleckie, jednak doskonale w bramce zespołu Piasta spisywał się Tomasz Zajączkowski. W 56’ Raczyk dośrodkowuje w pole karne do piłki dochodzi Alan Mann i uderzenie pleszewskiego stopera nie trafia w światło bramki. Minutę później piłkę z linii bramkowej wybija Hubert Mesnerowicz po uderzeniu Kieliszewskiego. W 58’ Raczyk zdecydował się na uderzenie z dystansu, gdzie z trudem broni jego uderzenie Zajączkowski, parując piłkę na poprzeczkę, która następnie wyszła na rzut różny, minutę później Remigiusz Korzeniewski uderzeniem głową strzela na bramkę Zajączkowskiego, który broni to uderzenie. W 66’ ponowie uderzenie Korzeniewskiego głową broni golkiper Piasta. Trzy minuty później Emil Poczta podaje do Macieja Ostapowicza, a uderzenie tego drugiego mija światło bramki golkipera Czekanowa. Minutę później ponownie Korzeniewski strzela na bramkę, Zajączkowskiego ten jednak broni strzał pleszewskiego pomocnika. Jak się nie wykorzystuje tylu sytuacji strzeleckich, to jak to bywa musi się to zemścić i w 72’ pojedynek z Adrianem Nowakiem, przegrywa Szymon Augustyniak, ten wrzuca piłkę w pole karne, a piłkę do siatki skierował Paweł Zadka i to gospodarze prowadzą w tym spotkaniu, pomimo znacznej przewagi pleszewskiego zespołu. Pleszewianie rzucili się do odrabiania strat i po rzucie wolnym wykonywanym przez Miłosza Białasa, piłkę w polu karnym głową trafia Mann i pleszewianie doprowadzają do wyrównania. Jednak było widać, że pleszewian nie zadowala wynik remisowy i będą grać o pełną pulę i w doliczonym czasie gry uśmiechnęło się szczęście do pleszewian. Raczyk wykonuje rzut wolny z lewej strony boiska, ostro bita piłka w kierunku bramki, którą jeszcze głową trafia Patryk Maniak, a ta wpada do bramki i to pleszewianie mogą cieszyć się z wygranej.

Już za tydzień o godz. 15.30 zespół Łukasza Bandosza, będzie podejmował czerwoną latarnię ligowej tabeli, Pelikan Grabów. Jednak jak to bywa nie będzie to łatwe spotkanie, gdyż z takimi zespołami gra się najgorzej, wobec czego piłkarze, zarząd i działacze zapraszają kibiców celem dopingowanie zawodników.

Skład Piast Czekanów: Tomasz Zajączkowski, Jakub Zmyślony (19’ Adrian Nowak), Hubert Mesnerowicz, Mateusz Frąszczak, Wojciech Kwieciński, Arkadiusz Cierpka, Krzysztof Zydorek, Jakub Wietrzykowski, Daniel Schulz, Bartłomiej jajko, Paweł Zadka

Skład KS Stal Pleszew: Krzysztof Śledzianowski, Szymon Augustyniak, Patryk Maniak, Jacek Majkowski (55’ Emil Poczta), Alan Mann (86’ Patryk Biegański), Mateusz Raczyk, Remigiusz Korzeniewski, Miłosz Białas, Krystian Benuszak, Dawid Pera, Szymon Kieliszewski (62’ Maciej Ostapowicz)

1:2

FOTOGALERIA:

Komentuj na FACEBOOKu