Remis w spotkaniu z IV ligowcem z Ostrzeszowa. Stal Pleszew - Victoria Ostrzeszów 1:1 (0:1)
Dzisiejsze spotkanie rozegrano w Pleszewie, a nie jak wcześniej planowano na sztucznej nawierzchni w Ostrowie Wlkp. Dzisiejszym przeciwnikiem zespołu pleszewskiej, Stali, byli piłkarze, dobrze znanego w Pleszewie, trenera Sebastiana Gawrona, Victoria Ostrzeszów. Oba zespoły były zadowolone z gry na naturalnej nawierzchni i było to bardzo ciekawe widowisko, który przyniosło wiele sytuacji strzeleckich z obu stron.
Jednak już w pierwszej akcji w 3’ błąd popełnił pleszewski obrońca, Emil Poczta, który przegrał pojedynek biegowy z Robertem Skrobaczem i pozwolił mu na dośrodkowanie na 5 metr, a tam piłkę przejął, brat podającego Artur Skrobacz i skierował ją do siatki obok bezradnego Krzysztofa Śledzianowskiego. W 13’ goście mogli zdobyć druga bramkę, po błędzie defensywy pleszewskiej, ponownie Artur Skrobacz znalazł się oko w oko z golkiperem, Stali, ale uderzenie napastnika Victorii doskonale broni Śledzianowski. W 18’ do wyrównania mógł doprowadzić Krystian Benuszak, jednak po lobowaniu bramkarza Victorii, piłka nie trafia w światło bramki, a w pole gry wybiją ją Maciej Stawiński. Dziesięć minut później Tomasz Zawada po lewej stronie, ogrywa obrońcę gości dogrywa z linii końcowej do Filipa Taczały, a uderzenie tego drugiego nie trafia w światło bramki. W 30’ na uderzenie z 16 metrów zdecydował się Robert Skrobacz, jednak i to uderzenie wysoko szybuje nad bramka Śledzianowskiego. W 34’ Patryk Pasiak z 10 metrów nie trafia w światło bramki. Do zakończenia pierwszej odsłony spotkania żaden z zespołów nie zdołał sobie stworzyć, żadnej sytuacji strzeleckiej.
Po zmianie stron, Michał Mazurek już w pierwszej akcji trafia w boczną siatkę, bramki strzeżonej przez Śledzianowskiego. Minutę później, Taczała prostopadłym podaniem obsługuje Mateusza Raczyka, jednak strzał pleszewskiego pomocnika szybuje wysoko nad bramką Andrzeja Nasiadka. W 51’ Remigiusz Korzeniewski z dystansu, minimalnie obok bramki. W 56’ błąd popełnia bramkarz gości, Nasiadek, który zagrywa nie dokładnie do Stawińskiego, piłkę przejmuje Krystian Benuszak i lokuje ją w siatce IV ligowców. W 65’ rzut wolny dla Victorii wykonuje Stawiński, jednak uderzenie nad murem Stali, minimalnie mija światło, bramki pleszewskiej. W 73’ rzut wolny dla piłkarzy Stali, do piłki podchodzi Zawada, jednak uderzenie to trafia w mur, a dobitka nie trafia w światło bramki ostrzeszowskiej. Minutę później rzut rożny dla Stali Pleszew, piłkę w pole karne wrzuca Dawid Pera, a Zawada z pierwszej piłki minimalnie obok bramki Nasiadka. Od tego momentu żaden z zespołów nie był w stanie stworzyć sobie już sytuacji strzeleckiej, a pleszewianie prezentowali się całkiem dobrze na tle zespołu IV ligowego.
Już za tydzień kolejne spotkanie rozegrają piłkarze pleszewskiej, Stali a przeciwnikiem będzie zespół WKS Witaszyce, przy sprzyjających warunkach atmosferycznych, spotkanie to odbędzie się na obiekcie w Pleszewie.
Stal Pleszew – Victoria Ostrzeszów 1:1 (0:1)
0:1 Artur Skrobacz 3’
1:1 Krystian Benuszak 56’
Stal Pleszew: Krzysztof Śledzianowski, Emil Poczta, Patryk Maniak, Alan Mann, Szymon Augustyniak, Mateusz Raczyk, Filip Taczała, Adrian Chojnacki, Tomasz Zawada, Dawid Pera, Krystian Benuszak
na zmiany wchodzili: Tobiasz Wojcieszak, Paweł Maciejewski, Łukasz Jańczak, Remigiusz Korzeniewski, Miłosz Przywarciak, Szymon Kieliszewski
Victoria Ostrzeszów: Andrzej Nasiadek, Maciej Stawiński, Michał Domagalski, Dawid Cerbiński, Łukasz Duczmal, Robert Skrobacz, Artur Skrobacz, Patryk Pasiak, Radosław Wróbel, Michał mazurek, Przemysław Dubiel
na zmiany wchodzili: Radosław Dolata, Adrian Barański, Paweł Paroń, Kamil Górny
sędziowie: Arkadiusz Reśliński, Daniel Ostrysz
KOMENTARZE:
Po ostatniej kontroli numerów IP kto, na kogo napisał postanawiamy je ukryć (gł. dlatego, że numery IP przy radiowym dostępie do Internetu mogą się powtarzać, z kolei Neostrada itp oferują zmienne IP, a nie chcemy doprowadzać do niepotrzebnych kłótni). Jednocześnie informujemy, że administratorzy nadal mają dokładny wgląd w adresy komputerów każdego autora, dlatego w przypadku naruszenia zasad moralnych będziemy wyciągać z tego konsekwencje.
Jeśli nie masz konta w serwisie załóż je.