Porażka z Victorią. Victoria Skarszew - Stal Pleszew 4:0 (0:0)
Dzisiejsze spotkanie miało nie należeć do łatwych pojedynków i o tym przekonali się piłkarze Stali Pleszew, którzy w drugiej odsłonie spotkania stracili, aż cztery bramki. Pierwsza odsłona spotkania nie zapowiadała tak dużej porażki zespołu pleszewskiego, tym bardziej że w pierwszej odsłonie spotkania pleszewianie byli lepszym zespołem stwarzającym sobie mnóstwo sytuacji podbramkowych, po których mogli zdobyć bramkę i nawet zdobyli jednak Dawid Pera umieścił piłę w siatce z pozycji spalonej, a była to 20’ spotkania.
Od pierwszego gwizdka sędziego, Grzegorza Nowaka, to pleszewianie nadawali to w grze i co chwile nękali golkipera gospodarzy, Łukasza Borowika. W 12’ Tomasz Zawada znalazł się sam na sam z golkiperem gospodarzy, jednak zamiast podnieść piłkę nad leżącym bramkarzem, uderzył w leżącego na murawie bramkarza Victorii. W 23’ Adam Wojciechowski wrzuca piłkę w pole karne a Dawid Pera strzela głowa nie celnie na bramkę Borowika. W 25’ goście zdobywają bramkę a strzelcem jej jest Dawid Pera, jednak sędzia asystent pokazuje pozycję spaloną. Pięć minut później gospodarze powinni objąć prowadzenie, dośrodkowanie wzdłuż bramki, Karol Kiełbik na wślizgu nie trafia w piłkę. W 38’ rzut wolny dal Victorii po odbiciu golkipera Stali, piłkę dobija Dariusz Pawlak, jednak ponownie broni golkiper Stali Pleszew. W 42’ pierwsza groźna sytuacja strzelecka dla gospodarzy, Kamil Urbaniak potężnym strzałem trafia w słupek bramki strzeżonej przez Szymkowiaka.
Po zmianie stron katastrofalna gra pleszewianin doprowadziła do znacznej porażki już w 48’ do bramki Szymkowiaka trafia Patryk Jóźwiak, w 63’ kolejne trafienie zalicza Stanisław Walczyński. Pleszewianie rządni odrobienia strat, zostają dobici w 65’ po trafieniu Łukasza Miłka. Dziesięć minut później Jóźwiak, znalazł się w oko w oko z bramkarzem Stali, Szymkowiakiem, jednak ten pojedynek wygrywa golkiper Stali Pleszew. Minutę później po wrzucie w pole karne, Dariusz Pawlak, uderzeniem głową, trafia w poprzeczkę. Dzieła zniszczenia w 80’ dokonał Walczyński mocnym uderzeniem po ziemi z odległości około 20 metrów. Do końca spotkania pozostało 10’ i już było wiadomo, że zespół Stali Pleszew, nie wywiezie z trudnego terenu w Skarszewie, żadnego punktu. Pojedynek ten zasłużenie wygrali piłkarze gospodarzy, którzy w swoich szeregach mieli zawodnika, który robi wielka różnicę i jest reżyserem gry zespołu ze Skarszewa.
Już za tydzień piłkarze Łukasza Bandosza, rozegrają ostatnie spotkanie w tej rundzie, a przeciwnikiem, będzie beniaminek z Brzezin Olimpia, którą prowadzi były piłkarz LKS Gołuchów, wieloletni kapitan tego zespołu, Dariusz Smoliński, to spotkanie odbędzie się o godz. 11.00.
Skład Victoria Skarszew: Łukasz Borowik, Robert Kaźmierczak, Dominik Owczarek, Karol Kiełbik, Marcin Walendziak, Łukasz Miłek, Grzegorz Maślak (50’ Jakub Jóźwiak), Kamil Urbaniak (88; Piotr Maciejewski), Dariusz Pawlak, Stanisław Walczyński (90’ Tomasz Duras), Patryk Jóźwiak
Skład KS Stal Pleszew: Tomasz Szymkowiak, Mikołaj Adamek, Jacek Wasielewski, Patryk Maniak, Mikołaj Kołaczyk (76’ Emil Poczta), Adam Wojciechowski (71’ Filip Taczała), Alan Mann, Tomasz Zawada, Adrian Chojnacki (90’ Łukasz Bandosz), Dawid Pera, Jakub Biadała (83’ Maciej Gierczyk)
4:0 |
- 1:0 (48 min) - Patryk Jóźwiak
- 2:0 (63 min) - Stanisław Walczyński
- 3:0 (65 min) - Łukasz Miłek
- 4:0 (80 min) - Stanisław Walczyński
- Patryk Maniak
- Dariusz Pawlak
- Dominik Owczarek
- Grzegorz Nowak
- Artur Marcinek
- Paweł Haszek
KOMENTARZE:
Po ostatniej kontroli numerów IP kto, na kogo napisał postanawiamy je ukryć (gł. dlatego, że numery IP przy radiowym dostępie do Internetu mogą się powtarzać, z kolei Neostrada itp oferują zmienne IP, a nie chcemy doprowadzać do niepotrzebnych kłótni). Jednocześnie informujemy, że administratorzy nadal mają dokładny wgląd w adresy komputerów każdego autora, dlatego w przypadku naruszenia zasad moralnych będziemy wyciągać z tego konsekwencje.
Jeśli nie masz konta w serwisie załóż je.