Porażka w ważnym spotkaniu. Stal Pleszew – Raszkowianka Raszków 0:1 (0:0)

przejdź do galerii

To spotkanie było bardzo ważne dla obu zespołów od samego początku tego pojedynku, można było wyczuć napięta atmosferę tego meczu. Żaden z zespołów nie chciał ponieść porażki w tym pojedynku i dlatego też oba zespoły grały bardzo uważnie w defensywie. Jednak już w doliczonym czasie gry, błędu nie ustrzegła się defensywa pleszewska i to piłkarze Raszkowianki Raszków, zgarnęli całą pulę na obiekcie w Pleszewie i zrównali się punktami z zespołem, Łukasza Bandosza.

Początek spotkania to gra głównie w środku pola, jednak żaden z zespołów nie był w stanie przełamać, rywala i objąć przewagę w tym elemencie gry. W 11’ pierwszą sytuacje do strzelania bramki wypracowali sobie zawodnicy, Łukasza Bandosza, Jakub Biadała zagrywa do Miłosza Białasa, a uderzenie tego drugiego, zmierzającą piłkę do siatki wybija obrońca, Raszkowianki. Dwie minuty później potężnym uderzeniem popisał się kapitan zespołu gości, Patryk Adamski, jednak jego uderzenie ląduje na słupku bramki strzeżonej przez Tobiasza Wojcieszaka i wyszła w pole gry. To było poważne ostrzeżenie dla pleszewskiej defensywy. W 15’ ponownie Adamski zdecydowała się na uderzenie z ostrego kąta, jednak piłka minimalnie mija światło bramki. W 17’ akcja dwójki młodych zawodników pleszewskich, Białas zagrywa w polu karnym do Biadały, ten zdecydował się na lobowanie golkipera, Raszkowianki, Piotra Walczaka, który z trudem wybija piłkę na rzut rożny. W 40’ doskonała interwencją popisał się Tobiasz Wojcieszak, który wygrał pojedynek „sam na sam” z Adamskim. W 45’ na indywidualną akcję zdecydował się młody obrońca Stali, Michał Kozłowski, jednak jego strzał z ostrego kąta broni Walczak. Pierwsza odsłona spotkania kończy się bezbramkowo, jednak więcej sytuacji 100% do strzelania bramki mieli piłkarze gości.

Po zmianie stron pleszewianie rzucili się na rywala „jak lwy” już w 47’ po błędzie golkipera, Raszkowianki, piłkę przejmuje Łukasz Jańczak, jednak jego uderzenie w ostatniej chwili zablokował obrońca i ta wyszła na rzut rożny. W 61’ Tomasz Kapałka z 25 metrów uderzył na bramkę gości, ta jednak minimalnie minęła światło bramki strzeżonego przez Walczaka. W 90’ na strzał z ostrego kąta zdecydował się Jakub Kłodziński, a jego uderzenie z trudem broni golkiper, Raszkowianki. Zespół gości w drugiej odsłonie spotkania, grał z kontrataku, wybijając mnóstwo piłek z własnego pola karnego. Już w doliczonym czasie gry po jednym takim wybiciu piłkarzy, Raszkowianki, piłkę po błędzie defensorów Stali, przejmuje Patryk Adamski, który lobem skierował piłkę do siatki pleszewskiej. W tym ważnym spotkaniu, gości z Raszkowa wywożą z Pleszewa komplet punktów.

Już w najbliższą niedzielę o godz. 11.00 zespół Stali Pleszew, zagra kolejne spotkanie w rozgrywkach kaliskiej klasy okręgowej, a przeciwnikiem będzie Victoria Skarszew, to spotkanie odbędzie się na obiekcie w Skarszewie.

Skład KS Stal Pleszew: Tobiasz Wojcieszak, Maciej Gierczyk, Tomasz Kapałka, Michał Kozłowski, Michał Siuda (56’ Bartosz Cierniewski), Emil Poczta, Jakub Biadała (74’ Bartosz Mazurek), Łukasz Jańczak, Miłosz Białas (63’ Adrian Chojnacki), Mateusz Raczyk, Damian Stasiak (67’ Jakub Kłodziński)

Skład Raszkowianka Raszków: Piotr Walczak, Mateusz Fuchs, Damian Rogalka, Hubert Cegła, Szymon Nowicki, Krzysztof Walczak, Piotr Mikuła (85’ Filip Grzegorowski), Piotr Maciejewski, Dawid Fórmański, Konrad Fórmański, Patryk Adamski

0:1

FOTOGALERIA:

Komentuj na FACEBOOKu