„PONIŻEJ OCZEKIWAŃ” - podsumowanie rundy juniorów starszych

Drużyna juniora starszego jako jedyna w tym sezonie reprezentuje nasz klub w rozgrywkach ligi wojewódzkiej. Chłopacy znaleźli się w grupie 2 gdzie rywalizowali z: Odolanovią Odolanów, Stainer Polonia Leszno, Marcinki Kępno, KKS 1925 Kalisz, MKS Kania Gostyń, Przemysław Poznań, Polonia Środa Wielkopolska, UKS Śrem i Górnik Konin.

Po dobrym początku rundy przyszedł słabszy okres, który trwał aż do ostatniego meczu z KKS-em Kalisz. Drużyna rozegrała 10 spotkań z czego odniosła 1 zwycięstwo, 3 remisy i doznała aż 6 porażek. Bilans bramkowy to 9 bramek zdobytych i 35 straconych. Zakończona runda pokazała ze zespół potrzebuje czasu na zrozumienie się i zgranie, gdyż latem doszło w niej do sporych zmian. Niska frekwencja na treningach oraz brak stabilności kadry i zaangażowania u niektórych zawodników nie ułatwił pracy trenerowi. Najlepszym strzelcem drużyny jest Kacper Adamski autor 3 trafień. Bramki zdobywali również Jeremi Wabiński - 2 oraz Jan Matyjaszczyk, Alan Kurek, Szymon Rudziński i Jakub Kieliba po 1.

Ciężko znaleźć pozytywy w grze drużyny juniorów Stali, jednak jesteśmy pewni, że dobrze przepracowana zima zaowocuje dużo lepszymi wynikami na wiosnę i chłopacy powalczą o jak najwyższą lokatę w lidze. Cel dla drużyny to utrzymać się w wielkopolskiej lidze i kontynuować przygodę z piłką na tym szczeblu rozgrywek.

Kilku zawodników systematycznie brało udział w meczach naszych rezerw, a Piotr Stachowiak i Szymon Rudziński wywalczyli sobie miejsce w składzie pierwszej drużyny. Mamy nadzieję, że zdobyte doświadczenie od starszych kolegów pomoże im w rozwoju i staną się lepszymi zawodnikami.

Była to bardzo ciężka runda dla zespołu z kilku względów. Przed rozpoczęciem rozgrywek nastąpiło wiele przetasowań wśród zawodników co na pewno utrudniło zgranie i kontynuację procesu który rozpocząłem rok temu w juniorach młodszych. Początek rundy nie zapowiadał tak kiepskich wyników gdyż po 3 kolejkach mieliśmy 5pkt i byliśmy drużyną bez porażki. Niestety od września gdy rozpoczął się rok szkolny niektórzy zawiesili treningi albo pracowali na treningach „w kratkę”, część zawodników przesunięta została do seniorów i o dobry wynik było dużo trudniej. Przegraliśmy 4 meczy nie mogąc zdobyć bramki w żadnym spotkaniu. Mocno pracowaliśmy nad tym elementem i efekty się pojawiły. Promykiem nadziei był mecz w Gostyniu gdzie wywalczyliśmy remis grając z pełnym zaangażowaniem do 90 minuty. Niestety potem znów doznaliśmy 2 porażek nie prezentując się najlepiej w defensywie. Najgorsze w przekroju całej rundy jednak były bardzo proste błędy indywidualne zawodników, które skutkowały stratami bardzo „głupich” bramek, co w konsekwencji podłamywało często drużynę i skutkowało dotkliwymi porażkami. Brakowało również skuteczności gdyż w każdy meczu mogliśmy otworzyć wynik. Jestem jednak przekonany, że będziemy wstanie się podnieść i po zimie zaprezentujemy się dużo lepiej. Jeśli ktoś jest chętny aby spróbować swoich sił w lidze wojewódzkiej to zapraszam do kontaktu. Drzwi do drużyny są otwarte i każdy dostanie szansę na pokazanie swoich umiejętności. – podsumował krótko rundę trener Wojcieszak

Komentuj na FACEBOOKu