Rozmowa z trenerem Wojciechem Kuznowiczem
Wykorzystując czas spędzany w domu, zapraszamy na wywiad z trenerem Wojciechem Kuznowiczem, który na początku sezonu dołączył do grup młodzików i wraz z trenerem Twardowskim prowadzi obie drużyny.
stalpleszew.pl KIEDY ROZPOCZĘŁA SIĘ TWOJA PRZYGODA Z PIŁKĄ?
Wojciech Kuznowicz: W piłkę nożną grałem od małego, a jedne z pierwszych świadomych przebłysków to eliminacje i mistrzostwa świata w Korei i Japonii w 2002 roku. W wieku około 11 lat zacząłem grę w ówczesnym Rolbudzie OSiR Pleszew. Później krótko grałem w Nowym Targu. Po powrocie do Pleszewa ponownie byłem w Rolbudzie, a później w Salosie Pleszew. W czasach liceum z kolei grałem w Czarnych Dobrzyca, a na studiach w klubach poznańskich.
stalpleszew.pl PAMIĘTASZ MOMENT, W KTÓRYM ZDECYDOWAŁEŚ SIĘ ZOSTAĆ TRENEREM?
Wojciech Kuznowicz: Taki pomysł krążył mi po głowie około 18 roku życia - mając 19 lat poszedłem na AWF w Poznaniu, natomiast te koncepcje w czasie studiów się zmieniały. Podczas wymiany studenckiej w Lizbonie w zeszłym roku zobaczyłem piłkę nożną z innej strony i wtedy zacząłem myśleć o tym żeby bardziej postawić na rozwój pod kątem trenerskim.
stalpleszew.pl CO UWAŻASZ ZA SWÓJ NAJWIĘKSZY, DOTYCHCZASOWY SUKCES?
Wojciech Kuznowicz: Jeśli chodzi o życie pozasportowe to jestem dumny z moich wyjazdów do Bratysławy i Lizbony na studiach - kolejno w 2018 i 2019 roku - a w szczególności tego że mimo tylko kilku miesięcy jakie spędziłem w obu tych miastach byłem w stanie szybko porozumiewać się w języku słowackim i portugalskim. Pod kątem sportowym z pewnością niezapomnianym przeżyciem była możliwość gry na stadionie przy Bułgarskiej. W barwach Wiary Lecha Poznań miałem okazję wejść na 10 minut meczu z Orkanem Jarosławiec w ostatniej kolejce sezonu 2014/15, kiedy to przypieczętowaliśmy awans do klasy okręgowej. Wierzę jednak, że największe sukcesy są jeszcze przede mną.
stalpleszew.pl JAKIM JESTEŚ TRENEREM?
Wojciech Kuznowicz: Myślę, że na to pytanie lepiej odpowiedzieliby moi podopieczni, jednak w swojej pracy staram się stawiać przede wszystkim na umiejętności techniczne oraz podejmowanie odważnych decyzji. Chcę, aby moi zawodnicy skupiali się na rozwoju indywidualnym, a za tym pójdzie rozwój całej drużyny. Poza tym staram się mieć dobry kontakt z zawodnikami i dbać o pozytywną atmosferę w zespole. Uważam, że gra w piłkę oraz funkcjonowanie w drużynie ma dawać przyjemność i staram się tego trzymać.
stalpleszew.pl JAKIMI CECHAMI POWINIEN WYKAZYWAĆ SIĘ MŁODY ZAWODNIK?
Wojciech Kuznowicz: Niemal na każdym kroku staram się sygnalizować zawodnikom jak ważna jest kwestia treningu. Nie ma znaczenia jak wielki talent posiadasz, najważniejsza jest codzienna praca nad sobą. Nawet teraz, w tym trudnym dla nas okresie, przypominam zawodnikom o pracy indywidualnej. Bardzo zwracam uwagę na takie elementy jak zaangażowanie, motywacja i pasja do tego co się robi. Jeśli chodzi o czynniki piłkarskie to cenię sobie technikę, inteligencję boiskową i szybkość. Pod kątem piłkarskim jednak wiele rzeczy można poprawić, ale zmienić charakter nie jest już tak łatwo.
stalpleszew.pl JAK UKŁADA CI SIĘ WSPÓŁPRACA Z MIŁOSZEM TWARDOWSKIM?
Wojciech Kuznowicz: Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z Miłoszem. Mimo młodego wieku posiada już duże doświadczenie w pracy z młodymi zawodnikami. Mamy podobne podejście do wielu spraw i dzięki temu dobrze się dogadujemy. W dużej mierze dzięki niemu zawodnicy z którymi pracuję są na dobrym poziomie, bowiem Miłosz opiekuje się nimi od lat.
stalpleszew.pl JAK OCENIASZ RUNDĘ MŁODZIKÓW STALI PLESZEW?
Wojciech Kuznowicz: Jeśli chodzi o zmagania ligowe, to uważam, że mogliśmy mieć więcej punktów na koncie. Szkoda meczów w Krążkowach i Ostrowie, które zakończyły się remisami, mimo że zdecydowanie przeważaliśmy. Również w pierwszym meczu z APR Jarocin mogliśmy osiągnąć lepszy rezultat. Wyniki jednak nie są najważniejsze, lecz rozwój zawodników. Największą satysfakcją dla mnie jest widok osób, które chodzą na wszystkie treningi, czerpią z tego radość i rozwijają się.
stalpleszew.pl JAKIE SĄ TWOJE ZAINTERESOWANIA POZA PIŁKĄ?
Wojciech Kuznowicz: Oprócz piłki pasjonuję się językami obcymi - kilka już znam, lecz chciałbym coś jeszcze dorzucić do tej listy. Poza tym lubię podróże, historię (szczególnie polską), oraz inne sporty. W wolnym czasie udzielam również korepetycji z matematyki. Mimo że piłka nożna zajmuje dużą część mojego życia, to staram się do niej nie ograniczać. Uważam, że również z innych dziedzin życiowych możemy dużo wynieść do siebie w kontekście piłki nożnej.
stalpleszew.pl JAKIE STAWIASZ SOBIE CELE?
Wojciech Kuznowicz: Odpowiem trochę górnolotnie, ale przede wszystkim chcę być dobrym człowiekiem, trenerem i zawodnikiem. Oczywiście poprzeczkę trzeba stawiać sobie wysoko, ale nie ma co za wiele planować, bo życie bywa bardzo przewrotne. Dopiero co nie mogłem się doczekać inauguracji rundy wiosennej V ligi, a przez epidemię koronawirusa nie wiemy kiedy wrócimy do gry, treningów i jak to będzie wyglądało. Chociaż to nie jest teraz najważniejsze, tylko to, żebyśmy uratowali najwięcej osób. Jest takie powiedzenie: "Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, powiedz mu o swoich planach". Staram się po prostu każdego dnia rozwijać w tym co lubię robić i uważam że ciężka praca zawsze prędzej czy później się obroni
stalpleszew.pl KOŃCZĄC ROZMOWĘ, JAK PRACUJE CI SIĘ W STALI PLESZEW?
Wojciech Kuznowicz: Jestem szczęśliwy, że mogę pracować w mojej rodzinnej miejscowości, w takich warunkach i z takimi ludźmi. Jeśli chodzi o pracę trenerską, to niczego w klubie nie brakuje. Infrastruktura i sprzęt są na świetnym poziomie. Myślę jednak, że jest to trochę niedoceniane, a jako klub mamy duży potencjał i możliwości rozwoju na polu sportowym. Jeśli chodzi o moją drużynę, to jestem zadowolony, że mogę pracować z takimi wspaniałymi młodymi ludźmi. Chciałbym, aby było ich jeszcze więcej i będę się bardzo cieszył z każdej nowej osoby na treningu.
KOMENTARZE:
Po ostatniej kontroli numerów IP kto, na kogo napisał postanawiamy je ukryć (gł. dlatego, że numery IP przy radiowym dostępie do Internetu mogą się powtarzać, z kolei Neostrada itp oferują zmienne IP, a nie chcemy doprowadzać do niepotrzebnych kłótni). Jednocześnie informujemy, że administratorzy nadal mają dokładny wgląd w adresy komputerów każdego autora, dlatego w przypadku naruszenia zasad moralnych będziemy wyciągać z tego konsekwencje.
Jeśli nie masz konta w serwisie załóż je.