Junior młodszy: LKS Gołuchów - Stal MA-OR Pleszew - 0 : 0
W sobotnie popołudnie juniorzy Stali MA-OR Pleszew zmierzyli się w wyjazdowym spotkaniu z LKS-em Gołuchów. Faworytem meczu byli gospodarze, tak więc każdy inny wynik niż porażka naszego zespołu można było uznać sukcesem. Nie uprzedzajmy jednak faktów.
Od samego początku spotkania widać było przewagę fizyczną drużyny LKS-u. Przebieg meczu ustalił jednak sędzia (ten sam, który „gwizdał” rozgrywane w tym samym dniu spotkanie trampkarzy) i to już w pierwszych minutach gry. Najpierw niesprawiedliwie ukarał pleszewskiego obrońcę żółtą kartką, za starcie w powietrzu z napastnikiem LKS-u, a chwilę później pokazał mu drugi żółty i w konsekwencji czerwony kartonik, za ciągnięcie rywala za koszulkę (tym razem decyzja arbitra była słuszna). Od tego momentu Stal musiała radzić sobie w dziesięciu, a trener Łukasz Bandosz zmuszony był zmienić taktykę i poprzestawiać zawodników na boisku. Ustawiona defensywnie Stal przez cały mecz dzielnie odpierała coraz bardziej desperackie ataki LKS-u. Pod koniec meczu mogliśmy nawet pokusić się o zwycięstwo, ponieważ gołuchowianie grając bardzo ofensywnie zapominali o obronie. Luki w szeregach defensywy LKS-u nie udało się jednak wykorzystać i mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co biorąc pod uwagę to, że przez większość czasu Stal grała w osłabieniu, trzeba uznać za spory sukces.
KOMENTARZE:
Po ostatniej kontroli numerów IP kto, na kogo napisał postanawiamy je ukryć (gł. dlatego, że numery IP przy radiowym dostępie do Internetu mogą się powtarzać, z kolei Neostrada itp oferują zmienne IP, a nie chcemy doprowadzać do niepotrzebnych kłótni). Jednocześnie informujemy, że administratorzy nadal mają dokładny wgląd w adresy komputerów każdego autora, dlatego w przypadku naruszenia zasad moralnych będziemy wyciągać z tego konsekwencje.
Jeśli nie masz konta w serwisie załóż je.