MM: Koniec rundy jesiennej: GKS Żerków - Stal BS Pleszew

W sobotę 29 października 2011 roku na boisku w Chrzanie odbył się mecz kończący jesienną serię spotkań ligi młodzików młodszych. Zmierzyły się ze sobą drużyny GKS Żerków i Stal BS Pleszew. Mimo, iż drużyna GKS-u zajmowała przed tą kolejką wyższą lokatę w tabeli, to jednak potrafiła dotrzymać kroku Stali tylko przez pierwsze pięć minut tego spotkania. Po upływie tego czasu zaczęła się uwidaczniać przewaga Pleszewian.

Sygnał do ataku dał Szymon Rudziński, który uderzył zza pola karnego. Strzał był jednak za słaby i piłkę złapał bramkarz. Po trzech minutach lewą stroną Eryk Wabiński urwał się obrońcom i podał do dobrze ustawionego Bartka Bąkowskiego. Ten jednak nie trafił czysto w piłkę i minimalnie minęła ona bramkę. W 11 minucie znów lewą stroną zaatakował Eryk Wabiński. Tym razem był faulowany. Rzut wolny nie przyniósł jednak gola, gdyż piłkę z pola karnego wybili obrońcy. Po sześciu minutach drużyna STALI wywalczyła kolejny stały fragment gry. Tym razem był to rzut rożny. Oskar Szubert uderzył bezpośrednio na bramkę tak, że bramkarz z trudem odbił piłkę na słupek. Niestety nikomu z naszej drużyny nie udało się jej dobić i zdobyć gola. Po chwili Mateusz Niewiada groźnie strzela na bramkę. Zabrakło kilkunastu centymetrów, by piłka wpadła do siatki. Po dwóch minutach ponownie Mateusz Niewiada uderza z 16 metrów i znów niecelnie. W 21 minucie jedną z nielicznych akcji przeprowadziła drużyna z Żerkowa. Na szczęście piłkę na rzut rożny wybijają nasi obrońcy. Stały fragment gry nie przynosi już zagrożenia. W ostatniej akcji pierwszej połowy Bartek Bąkowski przebiegł z piłką kilka metrów prawą stroną i zagrał ją do Mateusza Niewiady. Ten w nią jednak nie trafił, gdyż podskoczyła ona na kępie trawy. Na szczęście w odpowiednim miejscu znajduje się Eryk Wabiński i wbija piłkę do bramki. Pierwsza połowa kończy się więc wynikiem 1-0 dla STALI.

Minutę po wznowieniu gry Eryk Wabiński ma piłkę z lewej strony boiska i podaje ją do Bartka Bąkowskiego. Tego drugiego w ostatniej chwili uprzedzają obrońcy i wybijają piłkę na rzut rożny. Oskar Szubert wrzuca ją w pole karne, jednak żadnemu z naszych zawodników nie udaje się skierować jej do bramki. W 31 minucie groźnie zaatakowała drużyna z Żerkowa. Jeden z zawodników gospodarzy wbiega z piłką w pole karne, biegnie z nią do linii końcowej i zagrywa wzdłuż linii bramkowej. Na szczęście Jakubowi Kujawie udaje się przeciąć to podanie ręką. Piłka leci na 11 metr wprost pod nogi zawodnika GKS-u. Jego strzał blokuje Patryk Remus, a dobitka jest niecelna. Dwie minuty później lewą stroną boiska przedziera się Jeremi Wabiński. Wbiega w pole karne i strzela. Piłka odbija się od poprzeczki i spada na głowę Mateusza Niewiady, który kieruje ją do bramki. Piłkę łapie bramkarz, ale dzieje się to już za linią bramkową. Mimo protestów gospodarzy sędzia po raz drugi wskazuje na środek boiska. W tym momencie drużyna z Żerkowa kompletnie się „posypała” i szybko straciła kolejne gole. Już trzy minuty później Szymon Rudziński mija obrońców prawą stroną, podaje do Mateusza Niewiady, który wpada rozpędzony w pole karne i podaje wzdłuż bramki do Eryka Wabińskiego. Temu nie pozostaje nic innego jak zdobyć swoją drugą, a dla STALI trzecią bramkę. W 38 minucie Szymon Rudziński dośrodkowuje w pole karne. Wybita przez obrońców piłka spada pod nogi Tymoteusza Janosa, który uderza na bramkę. Piłkę przejmuje Mateusz Niewiada i z bliskiej odległości strzela czwartą bramkę dla STALI. Dziesięć minut przed końcem po dobrym podaniu ze środka pola Mateusz Niewiada znajduje się w kolejnej dogodnej sytuacji do zdobycia gola, ale w ostatniej chwili piłkę na rzut rożny wybija jeden z obrońców. Tym razem do piłki podchodzi Szymon Rudziński i wrzuca ją na głowę Mateusza Niewiady, który pięknym strzałem zdobywa gola podwyższając wynik spotkania na 5-0 i kompletując hat-tricka. Po upływie trzech minut Eryk Wabiński podaje z lewej strony do wbiegającego Kacpra Kałużnego, który ostro atakowany przez obrońców uderza nad bramką. W 44 minucie Oskar Szubert świetnie wrzuca piłkę wprost na głowę Bartka Bąkowskiego, który strzela bramkę na 6-0. Pięć minut przed końcem ma miejsce groźna akcja drużyny GKS-u. Jednak strzał zawodnika gospodarzy trafia w boczną siatkę bramki strzeżonej przez Jakuba Kujawę. Minutę później gospodarze ponownie zaatakowali. Po dośrodkowaniu z lewej strony piłka spada na nogę napastnika drużyny z Żerkowa, który z 5 metrów posyła ją nad bramką. W odpowiedzi, w 50 minucie Kacper Kałużny strzela zza pola karnego. Bramkarz gospodarzy z trudem wybija piłkę na rzut rożny. Tym razem stały fragment gry nie przynosi zagrożenia bramki. Już w doliczonym czasie gry GKS Żerków zdobywa honorowe trafienie wykorzystując zagapienie naszej drużyny i 5-minutowe wykluczenie jednego z zawodników. Po dośrodkowaniu z prawej strony bramkę z linii pola bramkowego strzela jeden z napastników Żerkowa. Po bardzo dobrym spotkaniu w wykonaniu naszej drużyny mecz zakończył się wynikiem 6-1 dla Stali BS Pleszew.

Drużyna Stali BS Pleszew wystąpiła w składzie: Jakub Kujawa, Maciej Bielawny, Patryk Remus, Samuel Minoga, Adam Zacharczuk, Bartek Bąkowski, Szymon Rudziński, Oskar Szubert, Eryk Wabiński, Mateusz Niewiada, Jeremi Wabiński, Szymon Kozłowski, Tymoteusz Janos, Patryk Wojciechowski, Kacper Kałużny.

Drużynę przez całą rundę jesienną prowadził Krzysztof Laskowski.

Komentuj na FACEBOOKu